W zeszłym tygodniu wreszcie udało mi się spełnić jedno z moich podróżniczych marzeń! Od dawna marzyłam o podróży do Portugalii, a zwłaszcza o odwiedzeniu Porto i Lizbony (w dużej mierze przyczyniła się do tego książka Asi i Ediego Pyrków “Ale o co chodzi? czyli w poszukiwaniu Graala, elfów i św. Mikołaja”) . Traf chciał, że akurat natknęłam się na bardzo atrakcyjne loty, więc bez większego zastanowienia kupiłam bilety. Mimo tego,…