Pod koniec XIX wieku Austro-Węgry, by usprawnić przemieszczanie się na terenie monarchii, podjęły decyzję o rozbudowie sieci kolejowej i połączeniu dwóch regionów – południowej Dalmacji i Hercegowiny. Planowana trasa miała biec od miejscowości Zelenika, w zachodniej części Zatoki Kotorskiej, przez m.in. Herceg Novi, Igalo, Cavtat, Uskoplje i Hum aż do Gabeli (Bośnia i Hercegowina). Długo dywagowano czy trasa powinna biec przez góry czy może jednak wzdłuż morza. Ostatecznie zdecydowano, że pociąg…
Wielkie marzenia znad Jeziora Szkoderskiego
Przez ostatnie kilka dni deszcz nie daje za wygraną (a miało być tak pięknie!), musiałam więc znacznie zmienić swoje plany i dostosować się do okien pogodowych. Kiedy już wszyscy wkoło zabili we mnie jakąkolwiek nadzieję na słońce, szybko usiadłam do Google Maps i przy pomocy lupki zaczęłam szukać miejsc w okolicy, które znajdują się na tyle blisko, by zdążyć je odwiedzić i uniknąć ewentualnej konfrontacji z deszczem. Kto miał okazję…
Śniadanie w Zagrzebiu: Burek na Dolcu
Jeśli jesteście w Zagrzebiu i chcecie zjeść śniadanie jak prawdziwi zagrzebianie, koniecznie odwiedźcie buregdžinicu na targu Dolac. Znajdziecie ją na tzw. półpiętrze – między krytą częścią targu, a tą otwartą z czerwonymi parasolami. Właścicielem słynnego lokalu jest Anđelko Nikolovski. Burek od wielu lat jest specjalnością jego rodziny. Pierwszą buregdžinicę prowadził jego dziadek w Skopje, później jego ojciec otworzył swój lokal na dworcu autobusowym w Zagrzebiu, a od 1987 roku on sam prowadzi własną buregdžinicę właśnie…
Moja ulubiona kawiarnia w Szybeniku: YUM Pastry Shop
Jest wiele powodów, za które kocham Szybenik. Jednym z nich jest bez wątpienia YUM Pastry Shop! Pierwszy raz trafiłam tu w lutym 2019 roku i od tego czasu, zawsze kiedy jestem w Szybeniku, obowiązkowo zahaczam o tę kawiarnię, żeby sprawdzić, nowe sezonowe cuda. Nie przesadzam z tymi cudami, bowiem YUM specjalizuje się w artystycznych tortach i ciastkach. Nie ma stałej oferty, ciastka się zmieniają razem z porami roku, więc jeśli…
Kuchnia dalmatyńska ze śląskim akcentem na wyspie Prvić
W lipcu, korzystając z wolnej chwili, w końcu odwiedziłam wyspę Prvić. Już od dłuższego czasu planowałam odwiedzić tamtejsze muzeum poświęcone Faustowi Vrančiciowi – znanemu wynalazcy, językoznawcy i filozofowi – oraz odnaleźć dom, w którym wspomniany innowator wypoczywał w dzieciństwie. Na wyspę dotarłam dość wcześnie, dlatego po zwiedzaniu szybko dopadł mnie głód. Od razu wypatrzyłam uroczą konobę “Maslina” usytuowaną pod koronami drzew. Dzień był bardzo upalny, więc każdy centymetr cienia był…
Nocny Targ Sai Tai Mai w Bangkoku
Odkryliśmy to miejsce zupełnie przypadkiem, wracając z naszego jednodniowego wypadu do Kanchanaburi. Targ Sai Tai Mai znajduje się tuż przy dworcu autobusowym o tej samej nazwie (Sai Tai Mai lub Southern Bus Terminal ). Jest to zupełnie inne doświadczenie niż na wspominanym już przeze mnie targu Rot Fai Ratchada. Tutaj ma się wrażenie, że o godzinie 18 wszystkie punkty usługowe z miasta postanowiły przenieść się pod namioty. Z jednej strony…
Food Tour w Bangkoku
Planując podróż do Bangkoku wiedzieliśmy, że oprócz zwiedzania świątyń, chcemy przede wszystkim JEŚĆ. Jako główna organizatorka wyjazdu (tak, jestem nawiedzona na punkcie planowania :P) zaczęłam przeglądać stare numery National Geographic, różne blogi i przewodniki w poszukiwaniu potraw, których obowiązkowo trzeba spróbować będąc w Tajlandii. Lista robiła się coraz dłuższa i doszłam do wniosku, że może jednak warto by skorzystać z pomocy przewodnika. Zaczęłam się rozglądać za wycieczkami kulinarnymi w Bangkoku,…
CityBreak: Lizbona w 24 godziny
Nie da się ukryć, że jeden dzień na zwiedzenie Lizbony to zdecydowanie za mało (ba! to jest wręcz niewykonalne). Myślę, że nawet weekend czy tydzień nie wystarczyłby, żeby zwiedzić całą Lizbonę, nie zapominając oczywiście o tym, że Lizbona to nie tylko zabytki, ale także rewelacyjna kuchnia i bogate życie miasta. Niemniej jednak, coraz częściej decydujemy się na takie ekspresowe wypady, tzw.”city breaki”, tym bardziej, że kuszą nas atrakcyjne oferty tanich…
Co gryzie Korfu?
Ostatnio było co nieco o zielonym Korfu – jednej z najmniejszych wysp greckich na Morzu Jońskim. Pewnie ci bardziej spostrzegawczy zauważyli, że nie było tam nic o… jedzeniu! Jak to możliwe? Być w Grecji i nie wspomnieć nic o jej przepysznym jedzeniu?! Spokojnie, spokojnie! Zaraz wszystko nadrobimy, w końcu nie byłabym sobą, gdybym nie napisała czegoś o tych wszystkich pysznościach, które oferuje nam Grecja :)))) Jak już ostatnio wspominałam, historia…