Chorwacja / Na walizkach

Chorwacja: Park Narodowy Kornati

  • 9 lipca 2016

Dzisiaj trochę wolnego czasu, więc wracam do Was z nowym postem!

Jak już pewnie niektórzy z Was wiedzą, trochę poszczęściło mi się w tym roku i kolejne dwa miesiące spędzę w Chorwacji, głównie na…statku! :-) Parę rejsów już za mną, więc grzechem byłoby nie podzielić się z Wami wrażeniami. Zapraszam więc na pokład i razem popłyniemy do Parku Narodowego Kornati! :-)

Kornaty są najbardziej zagęszczonym archipelagiem wybrzeża chorwackiego,a tym samym największym archipelagiem na całym Morzu Adriatyckim. Cały archipelag liczy około 150 wysp, które zajmują powierzchnię 320 km². Stanowi on aż 12 % wszystkich chorwackich wysp, których w Chorwacji jest łącznie 1246 – w tym 67 zamieszkanych).

***Mała dygresja! Liczba wszystkich chorwackich wysp jest dość płynna i lubi często się zmieniać… ;-) Chorwaci są zakochani w swoim morzu i wyspach, dlatego często się zdarza, że wyspą staja się nawet wystająca ponad poziom wody… skała. Nic więc dziwnego, że ilość chorwackich wysp z roku na rok tak gwałtownie rośnie. Koniecznie miejcie to na uwadze! ;-)

Dwie wyspy – Kornat (32,5 km²) i Žut (14,8 km²), stanowią aż 70 % powierzchni lądowej archipelagu i są zdecydowanie większe od pozostałych wysepek, których średnia powierzchnia wynosi zaledwie około 0,5 km². Wyspy są praktycznie niezamieszkałe, poza największą z wysp archipelagu – Kornat, na której znajduje się naprawdę niewielka liczba stałych mieszkańców.  Wyspy ożywają dopiero w sezonie letnim, kiedy przyjeżdżają tutaj turyści, jednak infrastruktura wciąż pozostaje bardzo uboga. Sama nazwa Kornati pochodzi najprawdopodobniej od włoskiego słowa corrimare, które odnosi się do rozdrobnionego charakteru wysepek. W 1980 roku na znacznej części archipelagu, łącznie 220 km²,  utworzono park narodowy. Na terenie parku narodowego znalazło się aż 89 wysp archipelagu Kornati. Chroniony obszar to nie tylko wyspy, ale również bogata podwodna fauna i flora.

Dodatkowo do PN Kornati włączono część Dugiego Otoku (Długiej Wyspy), na której rozciąga się Park Krajobrazowy Telašćica (Park prirode Telašćica). Na terenie PK Telašćica znajdują się malownicze klify, osiągające nawet 150 m (OBOWIĄZKOWY PUNKT PROGRAMU, BEZ APARATU NIE MA CO IŚĆ!) oraz słone jezioro Mir. Jezioro Mir jest słabo połączone z otwartym morzem, przez co jest bardzo zasolone i równocześnie bardzo ciepłe. Obecnie ma około 30 stopni, więc możecie się w nim poczuć jak w wannie ;-) Dodatkowo jezioro ma właściwości lecznicze i wskazane jest nacieranie się tutejszym błotem. 

Do PN Kornati można dotrzeć jedynie drogą morską, a wstęp do parku jest oczywiście płatny. Najlepiej udać się na jedną z wycieczek organizowanych przez miejscowe biura – jest to najtańsza forma i zapłacicie ok. 30 euro za osobę (dzieci zazwyczaj otrzymują jakąś zniżkę). Zwykle w cenę wliczony jest posiłek na statku i bilet wstępu do parku. Osobiście gorąco Wam polecam statek Gostilje, który wypływa z miejscowości Drage :))) Wrzucam link: http://www.forumtours.hr/?l=hr&id=171&ispis=staticna

PN Kornati to również raj dla wszystkich nurków, żeglarzy, a także miłośników sportów lotniczych. Loty widokowe samolotami sportowymi i helikopterami organizowane są z portu lotniczego Zadaru, usytuowanego w miejscowości Zemunik.

Gorąco zachęcam Was do wycieczki do PN Kornati. Sama zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia! Nie tylko na mnie ta część chorwackiego wybrzeża zrobiła  takie wrażenie. Już w XIX wieku irlandzki dramaturg i prozaik George Bernard Shaw pisał: „W ostatnim dniu stworzenia Bóg z garści gwiazd, łez i z pomocą wiatru wyczarował wyspy Kornati”.

Miłego dnia i udanego planowania wakacji! :-)

Brak komentarzy
Napisz odpowiedź